Drogi …!
Już niebawem święta – czas radości. Nie mogę się już ich doczekać. Teraz mam dużo pracy związanej z przygotowaniem prezentów dla dzieci z całego świata, ale niebawem będę rozwoził te upominki w swoich magicznych saniach i odwiedzę również Ciebie. Mam nadzieję, że cieszysz się na te święta równie mocno jak ja.
Pewnie zauważyłeś, że święta przypadają w zimie, kiedy na dworze jest ciemniej niż w lato. Jednego roku było tak ciemno, że pośród śnieżycy i zimowej mgły nic nie było widać. Pomimo to, postanowiliśmy w reniferami i elfami, że prezenty dostarczone być muszą, bo nie możemy zawieść dzieci, które na nie czekają. Pamiętasz Rudolfa, syna Profesorka? To renifer z mojego zaprzęgu. Inne renifery śmiały się kiedyś z jego czerwonego, świecącego nosa. To Rudolf właśnie uratował sytuację! Jego świecący nos rozjaśnił nam drogę, dzięki czemu dotarliśmy do wszystkich dzieci i otrzymały one swoje wymarzone upominki. Utarł tym samym nosa innym reniferom, które przestały się z niego śmiać. Od tej pory Rudolf stoi na czele mojego zaprzęgu. Pozostałe renifery są natomiast połączone w pary. Teraz Kometek, Amorek, Błyskawiczny, Fircyk, Pyszałek, Tancerz, Złośnik i Profesorek odnoszą się do Rudolfa z szacunkiem a jego nos uznali za wspaniały a nie śmieszny.
Bądź pewny, że i w tym roku dotrzemy z prezentami na czas. Musisz być jednak grzeczny i uprzejmy dla innych, by podarunek dla Ciebie trafił pod choinkę. Słuchaj rodziców, pomagaj innym i bądź dobry a na pewno w święta znajdziesz nagrodę pod bożonarodzeniowym drzewkiem. Powodzenia!
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
Święty Mikołaj